Pytanie: Często zdarzają się zlecenia na jednodniowe wycieczki według szablonu: wyjazd o 1.00 w nocy, podróż do atrakcji turystycznej ok. 9−10 godz., potem odpoczynek dla kierowców, następnie powrót w nocy do domu przez 10 godz. Czy taki plan wycieczki będzie poprawny dla pracy jednego kierowcy? Jak zaplanować przewozy autokarem turystycznym, które częściowo odbywają się w nocy? Porę nocną przyjęliśmy od godz. 21.00 do 5.00. Kierowców zatrudniamy na podstawie umów zlecenia. Czy ma to jakieś znaczenie dla norm czasu jazdy? Czy następujący schemat jazdy będzie poprawny: kierowca np. wyrusza w podróż o godz. 1.00, już po 3 godz. jazdy musi zrobić 45 min pauzy i zaraz po przejechaniu następnej 1,5 godz. (czyli łącznie po 4,5 godz. kierowania) znowu musi zrobić nieprzerwaną przerwę wynoszącą 45 minut oraz po następnych 4,5 godz. jazdy – kolejne 45 minut przerwy, nawet jeżeli wcześniej zrobił 15-minutową przerwę i może już prowadzić tylko następną godzinę. Wychodzi wtedy na to, że jeden kierowca będzie w podróży 12 godz. i 15 min. Czy można więc przewóz zlecić jednemu kierowcy? Czy taki przewóz w nocy może wykonać załoga dwuosobowa? Ktoś podsunął rozwiązanie, aby wcześniej wysłać tam pociągiem dwóch kierowców, którzy po podróży PKP i po 9 godz. odpoczynku będą mogli wrócić z grupą do domu. Ktoś inny zasugerował, że kierowcy zmiennicy mogą pojechać tam PKP kuszetą, co zostanie im zaliczone jak wypoczynek nocny i już na miejscu nie będą musieli robić 9 godz. pauzy. Czy to prawda?
czytaj więcej »